Szacuje się, że na każdego mieszkańca Ziemi przypadają 4 kilogramy złota ukryte pod wodami mórz i oceanów. Innym cennym surowcem, który mógłby być pozyskiwany w podobny sposób jest kobalt. Niestety na razie brak jest informacji na temat funkcjonowania działającej maszyny mogącej wydobywać surowce bogate w kobalt z podwodnych złóż. Spowodowało to rozstrzygnięcie zdarzenia „Wydobycie kobaltu z dna oceanu II” na NIE.
Najbogatsze dostępne nam złoża kobaltu, metalu wykorzystywanego jako m.in. składnik wysokiej jakości stopów z żelazem i niklem, znajdują się w Afryce. Jednak w ostatnich czasach coraz częściej branża wydobywcza spogląda w kierunku znacznie bogatszych zasobów ukrytych pod powierzchnią oceanów. Mowa tu o skorupach ferromanganowych, znajdujących się na głębokościach do 5000m bogatych w takie surowce jak kobalt, nikiel i metale ziem rzadkich. Niestety pomimo dużego potencjału złóż podwodnych, na dzień dzisiejszy praca nad masowym wydobyciem tego surowca jest nieopłacalna. Urządzenia wykorzystywane do wydobycia surowców z dna oceanu musiałyby być w stanie niezawodnie operować w bardzo niesprzyjających warunkach (m.in bardzo wysokiego ciśnienia).
Jednym z krajów zajmujących się badaniami nad eksploatowaniem złóż podwodnych są Indie. W 2014 roku kraj ten uzyskał pozwolenie na badania dna o powierzchni 10.000km2 w południowej części Oceanu Indyjskiego na najbliższych 15 lat. Do tego celu skonstruowany został robot, który analizuje powierzchnie skał i pobiera interesujące próbki (w tym rudy zawierające kobalt). Jednak na obecnym etapie są to działania głównie o charakterze naukowym.
Obiecująco wyglądają również prace Wlk. Brytanii. Skonstruowano tam robota, który póki co może posłużyć do eksploatowania złóż miedzi i złota. Jednak nim zostanie on przetestowany podczas faktycznych prac wydobywczych konieczne jest uzyskanie zgody odpowiednich organów.
Co ciekawe, również Polska ma dostęp do cennych złóż ukrytych w głębinach, gdyż jako członek organizacji Inter Ocean Metal dzierżawi działkę na Pacyfiku. Choć cenne zasoby znajdują się ponad 20 tys. km od naszych granic i do tego na głębokości 4 tys. metrów, to być może w przyszłości po opracowaniu odpowiednich technologii wydobycia, staną się nowym źródłem dochodów.
Artykuł dotyczy rozstrzygnięcia zdarzenia Wydobycie kobaltu z dna oceanu II. Zachęcamy do dyskutowania artykułu i rozstrzygnięcia w komentarzach na stronie zdarzenia.
Bibliografia:
Ferromanganese Crusts Record Past Climates (ang.)
Deep Sea Mining | Rodriguez Triple Junction (RTJ) (ang.)
The Robot Is Ready - So When Will Deep Sea Mining Start? (ang.)
Mamy skarby na dnie oceanu i złoto w polskiej ziemi
Powrót
